Usunęłam facebooka :) długo sie nad tym zastanawiałam, ale zaczęła drażnić mnie ta sztuczna wymiana zdjęć na pokaz.
Mam wrażenie, że ludzie wrzucają tam tylko zdjęcia, aby sie czymś pochwalić, zaimponować komuś lub oczernić, grupy które się równiez tam tworzą nie są warte mojego czasu, gdy nawet próbowałam się z jakieś usunąć, to facebook narzucał mi sponsorowane reklamy i tak zaśmiecał mi walla.
Stwierdziłam, że nie jest mi to potrzebne. Osoby, które znam wiedzą jak mogą się ze mną skontaktować, a te które nie zauważa mojej nieobecnosci to i tak osoby, których nie ma w moim życiu codziennym, tak wiec i może lepiej.
Kiedyś było łatwiej, bez tego całego internetu i portali społecznościowych. Mój chłopak pół dnia traci na przegladanie facebooka, który i tak nie wnosi nic wartościowego w jego życie.
A co najważniejsze? Mam wiecej wolnego czasu :) i mniej stresu :) świat jest piękny, tylko odłóżmy telefon :)
P/S. Wiecie, że ktoś już miał do mnie pretensje, że nie mam facebooka hahah żenada :D
Buziaki :* i oczywiście zostawiam Was z moja dzisiejszą stylizacją :)
