środa, 26 lutego 2014

Pierwsze zajęcia

Cześć ;) Zapomniałam napisać jak było w nowej szkole. Pierwsze zajęcia za mną, ale niestety były przygody :/ w sobotę ustawiłam zegarek na godzinę 5:30, chciałam umyć włosy i zrobić make-up, zegarek nie zadzwonił, na szczęście drugi budzik ustawiony był na 6:50, szybko zerwałam się z łóżka, umyłam głowę i zdążyłam pomalować tylko rzęsy. W szkole byłam o 8:15, nie udało mi się zagadać do dziewczyn na korytarzu, ale nie spóźniłam się, bo akurat Pani otwierała drzwi od sali, usiadłam cichutko w przed ostatniej ławce i przyglądałam się czy kogoś znam. Po kilku minutach udało mi się zapoznać z kilkoma dziewczynami i jakoś poszło. Zajęcia były bardzo ciekawe i świetnie spędziłam czas ;) W niedzielę też bardzo mi się podobało, czy w końcu znalazłam szkołę dla mnie ;)?